Reklama

Nosidełka ergonomiczne LennyLamb, szyte w całości z wysokiej jakości chust LennyLamb (z przędzy posiadającej certyfikat Öko-Tex Standard 100), są zaprojektowane z myślą o bezpieczeństwie oraz wygodzie rodzica i dziecka: przemyślany wyprofilowany krój, dokładny system regulacji pasów naramiennych i biodrowych oraz ich miękkie, miłe w dotyku wypełnienie – wszystko to sprawia, że noszenie dziecka staje się czystą przyjemnością. Trzypunktowa klamra na pasie biodrowym zapobiega przypadkowemu rozpięciu się nosidła, a regulowany kapturek podtrzyma główkę podczas snu i ochroni przed słońcem oraz wiatrem.

Nosidełka LennyLamb zapewniają dziecku zdrową dla bioder pozycję „żabki” oraz wygięte w  fizjologiczny łuk plecki. W nosidłach ergonomicznych LennyLamb można nosić dziecko zarówno z przodu, na brzuchu rodzica, jak i z tyłu, na jego plecach. Dodatkowym ułatwieniem przy noszeniu dziecka z przodu jest możliwość skrzyżowania szelek na plecach.

Nosidła LennyLamb szyte są z chust skośno-krzyżowych i żakardowych, zarówno bawełnianych, jak i z bawełny z wiskozą bambusową lub lnem. Dostępne są w różnych wzorach, zazwyczaj w krótkich limitowanych seriach i dwóch rozmiarach: Baby Size (dla malucha) i Toddler (dla starszaka).

http://pl.lennylamb.com

Recenzje:

1)      BabySize

Nosidełka LennyLamb to dla mnie jedne z najmiększych i najłatwiej dopasowujących się nosidełek na rynku. Wiele możliwości regulacji sprawia, że wydaje się ona trochę skomplikowana, jednak komfort związany z dobrym dopasowaniem nosidła w pełni to rekompensuje. Nosidełko „maluchowe”, BabySize, dzięki dobremu wyprofilowaniu pasuje nie tylko na małe „słoniątka”, lecz także na drobniejsze i mniejsze rozmiarowo dzieci takie jak moja szczuplutka młodsza córa.  Nosząc z przodu dziecko, bardzo cenię rzadką w nosidłach ergonomicznych możliwość skrzyżowania szelek – bardzo pomaga ona rozłożyć ciężar malucha. Mięciutkie nosidełko jest też bardzo przyjazne dla delikatnej skóry maluszka. Nosidełka LennyLamb to świetne rozwiązanie dla tych rodziców, którzy – nie mając cierpliwości lub możliwości motania chusty – cenią jej piękno i komfort. Do tego – w bardzo przyjaznej, jak na chustonosidełko, cenie.

2)      Toddler

Małe nóżki dwu- czy trzylatka szybko się męczą i wtedy możliwość „podwózki” staje się bezcenna. Do tego – szybkiej w zakładaniu i zdejmowaniu, gdyż maluch w tym wieku cierpliwością zazwyczaj nie grzeszy. Warto mieć wtedy pod ręką poręczne i wygodne nosidło – a takie jest LennyLamb Toddler. 

Bardzo cenię nosidła LennyLamb za połączenie dwóch – zdawałoby się nie do pogodzenia – cech: miękkości i nośności, obu bezcennych przy noszeniu dzieci większych niż niemowlęta. Nosidło to pięknie rozkłada ciężar małego wiercipięty, dzięki czemu jest się w stanie przejść z nim nawet wiele kilometrów. Miękkie pasy są przyjazne dla delikatnych ramion i bioder noszącego (niektóre nosidła ergonomiczne ranią mi biodra, a LennyLamb jest taaakie delikatne!). Do tego – kiedy przestaje być potrzebne, wystarczy je zwinąć i wrzucić do plecaka, nie staje się więc dodatkowym tobołkiem do noszenia. Pięknym, eleganckim wzorom nie zagrażają też ubłocone buciki małego pasażera – nosidło to czyści się wyjątkowo łatwo.
LennyLamb Toddler to naprawdę spore nosidło, które starczy na lata – komfortowo mieści się w nim nawet moja wysoka czterolatka.